W ostatnim czasie pojawiło się w prasie i Internecie sporo opracowań oraz artykułów na temat turystyki osób podróżujących samotnie. Wskazują one na fakt, że single są dobrym celem i odbiorcą rynku usług turystycznych. A to z tego względu, że singiel w podróży jest bardziej elastyczny, żądny wrażeń i nie potrzebuje zbyt wielu wygód, a ich brak rekompensują mu atrakcje oraz możliwości poznania niebanalnych miejsc i ludzi. A przede wszystkim single mogą więcej wydać na turystykę.
Czy tezy te są prawdziwe, czy są tylko dużym uogólnieniem albo są cytatami z opracowań zachodnioeuropejskich – rozważania pozostawmy na inny moment. Skoncentrujmy się tymczasem na tym, jaka jest obecna sytuacja polskiego singla na rynku turystycznym i jak może on sobie na nim radzić.
A musi sobie radzić, bo pomimo tego, że jest atrakcyjnym klientem, to tak naprawdę niewiele rynek mu oferuje. Jedna impreza w roku zorganizowana przez większe biuro podróży, opisywana aż do znudzenia we wspomnianych artykułach, nie czyni jeszcze wiosny na rynku turystycznym dla singli.
Z czym tymczasem może zderzyć się w turystyce singiel i jak może sobie radzić?
Nie płać za wczasy jak za zboże
Ponieważ baza hotelowa oraz kwatery prywatne, zarówno w Polsce jak i zagranicą, dysponują małą ilością pokoi jednoosobowych, to zakwaterowanie w „jedynkach” jest drogie. Odpowiednio droższe niż miejsce w pokoju dwuosobowym i zwykle niewiele tańsze niż łączny koszt noclegu dla dwóch osób w takim pokoju.
Zdarzają się hotelarze, którzy idą turystom i organizatorom turystyki na rękę i przychylnie patrzą na możliwości dokwaterowania osób podróżujących samotnie. Jednak nie jest to powszechne zjawisko. A dla singli – w pewnym sensie – koło fortuny, które może zaważyć na jakości wypoczynku.
Pewnym rozwiązaniem jest korzystanie z bazy noclegowej poza sezonem. Wtedy z powodu dużej liczby wolnych miejsc, hotelarze mogą zgodzić się na wynajem pokoi dwuosobowych dla turystów „pojedynczych” i nie pobierać opłaty jak za pokój jednoosobowy. Jednak organizatorzy turystyki podpisują umowy z hotelami mając na uwadze głównie zyski ze szczytu sezonu urlopowego, i nie są szczególnie zainteresowani obniżaniem cen dla singli podróżujących poza sezonem.
Super extra last minute
Kolejną możliwością obniżenia kosztów pobytu singla na wczasach jest skorzystanie z ofert last minute, i to tych naprawdę „last”. Biura podróży często, aby pokryć koszty transportu samolotowego i zapełnić czarterowany samolot, są w stanie promocyjnie zejść z ceny całej imprezy turystycznej. W ten sposób nie generują strat wynikających z niewykorzystanego w pełni czarteru.
Informacje na temat ofert super last minute dostępne są na stronach internetowych biur podróży. Te naprawdę atrakcyjne oferty last minute dostępne są też w agencjach i biurach podróży zlokalizowanych bezpośrednio na lotniskach. Niektórzy turyści podejmują ryzyko i koczują na lotnisku w oczekiwaniu na ciekawą propozycję.
Godne polecenia dla polskich turystów jest także obserwowanie ofert last minute firm operujących z lotnisk niemieckich. W swoich serwisach internetowych uwzględniają one bowiem opcję dla podróżujących samotnie.
Słaby punkt ofert last minute to fakt, że nie każdy singiel, pomimo że single uchodzą za elastycznych, może uzyskać urlop i rzucić obowiązki zawodowe w jeden dzień.
Tramping
Na rynku istnieją firmy organizujące wypady do egzotycznych i niebanalnych miejsc świata. Forma aktywnego podróżowania z intensywnym przemieszczaniem z miejsca na miejsce, wymaga ograniczenia kosztów zakwaterowania. Dlatego turyści śpią w mniej komfortowych warunkach. Godzą się jednak na to wybierając ofertę, która ma dostarczyć im niezapomnianych wrażeń.
Taka forma wypoczynku i korzystania z życia odpowiada singlom, dlatego są oni na celowniku firm, które posiadają w ofercie imprezy trampingowe. Nie jest to natomiast turystyka tania.
Na własną rękę
Rozwiązaniem dla dynamicznych, elastycznych i dobrze zorganizowanych będzie przygotowanie podróży i wypoczynku z częściowym lub całkowitym pominięciem pośrednictwa biur podróży. Sami wybieramy wtedy transport, kładąc na szali z jednej strony komfort, a z drugiej koszt. W Internecie możemy znaleźć tanie loty i loty last minute. Warto zaglądać na strony tour-operatorów, bo potrafią oni sprzedawać tuż przed odlotem wyłącznie miejsca w samolotach czarterowanych. Natomiast szukanie zakwaterowania na własną rękę może przynieść nam wymierne korzyści i przełożenie na koszty, jeśli skorzystamy z tańszych i mniej komfortowych noclegów – w motelach, hostelach, kwaterach prywatnych.
Sytuacja polskiego singla na rynku turystycznym nie jest więc idealna. Jednak biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka lat temu nikt nawet nie pomyślał o tej grupie klientów, daje nadzieję na poprawę w tym zakresie.